Niestety, nie mimozami, jak w piosence niemena, Lecz katarami zaczyna się nowa pora roku. Czy jest możliwe, abyśmy uniknęli przeziębień, Nie poddali się „chorobliwemu” trendowi? Jeśli Się postaramy, jesień może być dla zdrowia Całkiem miła – bez kataru, kaszlu, gorączki I nieprzytomnego polegiwania w łóżku...

Bardzo trudno jest uchronić się przed chorobami przeziębieniowymi, zwłaszcza w sezonie takich  zachorowań. Przeziębienie, w zależności od odporności organizmu, infekuje albo fragment albo całość dróg oddechowych, a u większości przeziębionych, u których nie nastąpiły komplikacje, dolegliwości będą się utrzymywały przez 4-5 dni. Jedna z tych dolegliwości – katar – może potrwać dłużej. Złośliwi twierdzą, że katar zawsze trwa tydzień lub 7 dni, w zależności o d tego czy jest leczony czy nie. Nadmierny wysięk z nosa jest szalenie irytujący i właściwie dużo byśmy dali, by powróciła możliwość swobodnego oddychania, zwłaszcza w nocy. W celu zmniejszenia dolegliwości stosuje się zazwyczaj preparaty miejscowe, tzw. naczyniozwężajace. Są to krople i żele do nosa. Stosunkowo nową metodą terapii kataru jest przyjmowanie tabletek doustnych. Przywrócenie równowagi śluzówek nosa ułatwiają również roztwory soli morskiej i fizjologicznej, często wzbogacone dodatkiem cennych mikroelementów, olejków eterycznych, substancji witaminowych.

DOMOWE SPOSOBY „ANTYKATAROWE”

  1. W pierwszej fazie kataru bierzemy kąpiel w gorącej wodzie i natychmiast wkładamy ciepłe skarpetki. Możemy też zastosować kąpiel stóp w dwóch miskach: z wodą gorącą i zimną. Na przemian trzymamy nogi to w jednej to w drugiej. Trochę uciążliwe.
  2. Nacieramy piersi oraz plecy maściami z olejkami eterycznymi (zwłaszcza mentol, kamfora jest tu przydatna). Przyjemne.
  3. Oddychanie ułatwi skrapianie olejkami chusteczek higienicznych, których używamy do wycierania nosa. Eleganckie.
  4. Katar zwalczymy inhalacją z rumianku, szałwi. Taką mieszankę ziołową zalewamy prawie wrzącą wodą i wdychamy opary przez 5 minut. Niektórzy tego nie znoszą.
  5. Wkrapiamy do każdej dziurki nosa po kilka kropli soku z cytryny. Dziwaczne.
  6. Płuczemy nos i gardło roztworem soli kuchennej (1 łyżeczka soli na 1 szklankę ciepłej wody), który powinien mieć temperaturę ciała (ok. 37°C). Trzymamy płyn w dłoni i wciągamy kolejno najpierw jedną dziurką, a potem drugą. Możemy wykorzystać do tego celu również specjalnie przygotowane płyny kupione w aptece oraz przyrządy do płukania. Trudne.
  7. Kilkanaście razy dziennie smarujemy maścią propolisową nasadę nosa i kark. Skuteczne dopiero po kilku dniach.
  8. Najbardziej popularny ludowy lek na przeziębienie to ... gorący rosół z kury. Smaczne!
  9. Aby pozbyć się uczucia zatkanego nosa, niektórzy zalecają wypicie wieczorem kieliszka czerwonego wina. Wykwintne.


Nie każdy katar czy ogólnie - przeziębienie wymaga wizyty u lekarza. Jeśli wcześnie zastosujemy odpowiednie leczenie – choroba nie rozwinie się. Co prawda, nie ma leków hamujących rozwój wirusów (a te są sprawcami przeziębień i grypy) ale niektóre preparaty skutecznie łagodzą dolegliwości, skracają czas złego samopoczucia i wspierają organizm w samodzielnym pokonywaniu wrogich drobnoustrojów...

WZMACNIAĆ ORGANIZM Jesień to dobry czas na sięganie po środki z witaminami i mikroelementami. Pomogą nam one utrzymać w dobrej kondycji organizm. Ważne będą te suplementy, które wspierają naszą odporność. Ponieważ organizm potrzebuje czasu, by się wzmocnić (przynajmniej kilka tygodni) – odporność zacznijmy wspierać już teraz, by w czasie największej zachorowalności mieć maksymalnie sprawny system immunologiczny. Przemęczenie i stres (życie w ciągłym stresie sprawia że organizm zużywa więcej witamin, zwłaszcza z grupy B, wit. A, wit. C) osłabiają odporność, trzeba się przed nimi chronić. Podobnie szkodzą odporności używki (nikotyna, kawa, herbata, alkohol), bo za ich przyczyną organizm w większych ilościach wypłukuje magnez, wapń, witaminę C oraz witaminy z grupy B. Niekorzystne jest przegrzewanie organizmu (mechanizmy termoregulacyjne są zaburzone i łatwiej wówczas o przeziębienie).

Przede wszystkim ważna dla odporności jest witamina C, potrzebna do produkcji kolagenu. Białko to (kolagen) utrudnia przedostawanie się wirusów do organizmu. Witamina C wspiera białe ciałka krwi, jest niezbędna do produkcji limfocytów. A limfocyty niszczą zainfekowane komórki. Od ich sprawności zależy, jak szybko nasz organizm upora się z infekcją. Lekarze zalecają zwiększenie dawek witaminy C w przypadku nawet banalnych przeziębień. Nowoczesne leki łączą w sobie działanie witaminy C, rutyny, a nawet wapnia.

Należy też pamiętać o cebuli i czosnku, które zwiększają naszą odporność. Jeść ich dużo, zwłaszcza w stanie surowym. Wśród innych roślin, wzmacniających odporność jest także rokitnik. Owoce rokitnika, po owocach dzikiej róży, są najbogatszym źródłem witaminy C w naszym kraju. Obecna w rokitniku witamina P ułatwia jej przyswajanie. Ponadto odporność wzmocnią inne preparaty roślinne: sok z jeżówki purpurowej (również jako krople lub tabletki), sok z jeżówki wąskolistnej, preparaty propolisowe, mleczko pszczele, syrop aroniowo-aloesowy, preparaty z korzenia żeń - szenia. Bardzo ważną grupą środków wzmacniających odporność są nienasycone kwasy tłuszczowe, w tym np. tran, olej z rekina, wiesiołka lub ogórecznika, zawierające kwasy Omega-3.

 

Artykuł z miesięcznika Abc Apteki – październik 2012

pobierz artykuł w formacie PDF